wtorek, 13 sierpnia 2013

Letnia sukienka z Burdy

No i uszyłam sukienkę:-)! To moje kolejne dzieło z Burdy - muszę przyznać, że szyło się bezproblemowo, bo nie nastawiałam się na jakiś wielki sukces..Ostatecznie założyłam, że mogę coś uszyć dla celów trenowania. Jednak okazało się, że to naprawdę prosta sukienka;-) Projekt znalazłam w majowym wydaniu Burdy (Ach, ten majowy numer - wyszedł im od pierwszej do ostatniej strony!)  Oto oryginalny model.
Sukienkę wykrajało się łatwo, składała się z 4 części, które należało ze sobą zszyć. Dodatkowo wszyłam na plecach kryty zamek i zrezygnowałam z wszywanego koronkowego paska.




Oto efekt końcowy:








piątek, 2 sierpnia 2013

Prawie jak w Indiach...:-)

Ostatnio zostałam poproszona o uszycie identycznej długiej spódnicy jak z tego posta. Muszę przyznać, że wyszło identycznie - spódnice niczym się nie różniły. Wniosek jest taki, że mogę szyć dla sieciówek:-) Hmmm - kiedy przeprowadzka do Indii lub Bangladeszu;-)?